Dobry adres dla serca |
![]() |
![]() |
![]() |
Data spotkania z mieszkańcami jest nieprzypadkowa. 20 lat temu (w czerwcu 1996 roku) w bytomskim szpitalu wykonano pierwszy zabieg koronarografii.
Wówczas powstała też pierwsza w Bytomiu (i zaledwie 26. w kraju) Pracownia Hemodynamiki Serca. Od tego czasu w dziedzinie kardiologii wiele się zmieniło, ale Oddział Kardiologii nadal jest w mieście wyjątkowy. Pracuje u nas 11 lekarzy ze specjalizacją z kardiologii – mówi Zbigniew Królikowski, Ordynator Oddziału Kardiologii WSS nr 4 w Bytomiu. Za kilka tygodni dołączy do nich trzech kolejnych specjalistów. Doktor Królikowski nie ukrywa, że jego personelowi na sercu leży dobro serca. Pracujące tam pielęgniarki (3 z 21) także mają specjalizację w dziedzinie pielęgniarstwa kardiologicznego. Nad bezpieczeństwem pacjentów na oddziale czuwa również 8 lekarzy rezydentów i 2 wolontariuszy, którzy za pracę nie pobierają wynagrodzenia, ale pełnymi garściami czerpią wiedzę i korzystają z doświadczenia kolegów po fachu. Grono personelu zasila także 2 techników elektroradiologów oraz 2 panie dbające o porządek na oddziale. Ich praca jest nieoceniona – podkreśla ordynator Królikowski.
Warto podkreślić, że to dzięki staraniom kardiologów z WSS nr 4, szpital wzbogacił się o nowoczesny angiograf Allura Xper Fd20 marki Philips, na którym działają w Pracowni Badań Naczyniowych. Kardiolodzy wkładają całe serce w leczenie chorych serc, niemniej trudno malować rzeczywistość na różowo. Budżet, jakim dysponujemy w pierwszej kolejności przeznaczamy na leczenie pacjentów. Na remont i wyposażenie sal, niestety, brakuje nam pieniędzy – przyznaje Jerzy Pieniążek, dyrektor placówki. Mimo, iż szpital w 2014 roku uporał się z problemem zadłużenia wymagalnego, ciągle daje o sobie znać za mały kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Gdyby był większy, moglibyśmy przyjmować więcej pacjentów, zarabiać i inwestować – dodaje Jerzy Pieniążek. Potrzeby oddziału są duże, ale pojedyncze kwoty można przytoczyć: na przykład łóżko dla chorego kosztuje 2 tys. zł (potrzeba jeszcze 35 takich łóżek, bo 8 już zostało wymienionych na nowe). Na oddziale trzeba pomalować ściany, wymienić podłogi. Pracownicy szpitala angażują się w działania, które mogą w jakiś sposób przyczynić się do poprawy warunków na oddziale. Na pewno ruszymy kampanią promującą dokonania oddziału, poprosimy też o wsparcie sponsorów – mówi Zbigniew Królikowski. Bardzo przychylne naszemu oddziałowi okazało się Centrum Handlowe Agora, które zorganizowało spotkania mieszkańców z lekarzami, a także wystawę fotografii ukazującą naszą pracę i potrzeby pacjentów. Można ją oglądać od 1 do 31 marca na poziomie +3 w Agorze. Cieszę się, że możemy w ten sposób wspomóc bytomską kardiologię, tym bardziej, że to jedyny taki oddział w Bytomiu – mówi Hanna Petters, dyrektor Agory Bytom. 11 marca w Agorze kardiolodzy z WSS nr 4 będą do dyspozycji wszystkich zainteresowanych. Zmierzą bezpłatnie ciśnienie, poradzą, co robić, by serce długo cieszyło się zdrowiem. Nasi lekarze zazwyczaj spotykają się z pacjentami, kiedy ten cenny narząd szwankuje. Tymczasem warto pomyśleć o sercu, zanim odmówi posłuszeństwa i będzie dawało niepokojące objawy, dlatego zapraszam zwłaszcza tych, którzy są przekonani, że choroby się ich nie imają – zachęca dr Królikowski.
Każdy może też dorzucić cegiełkę na rzecz oddziału. Czynne jest konto Fundacji im. Świętej Barbary (KRS 000018490), nr konta: 84 1050 1230 1000 0002 0452 2783 (z dopiskiem: „Dla Oddziału Kardiologii”).
Zdjęcia dzięki uprzejmości CH Agora, autor.: Ewa Zielińska. |